PAULINI » Zakon » Historia Zakonu

Wśród zakonów kościelnego średniowiecza, Paulini - Bracia Pustelnicy św. Pawła Pierwszego Pustelnika, posługujący się regułą Św. Augustyna /1/, zajmują pośrednie miejsce pomiędzy zakonami żebrzącymi, a mniszymi. W organizacji są oni zbliżeni do pierwszych, zaś w trybie życia - do drugich. Do zakonów mniszych zaliczył ich papież Klemens XIV w Breve 10 stycznia 1770 roku. Ten swoisty charakter zawdzięczają oni warunkom, w jakich powstali oraz ideologii eremityzmu, z którą są genetycznie zespoleni.

Zjawisko eremityzmu w Kościele

Początek chrześcijańskiego eremityzmu przypada na wiek III i IV po Chr. Pustelniczy sposób życia był szeroko rozpowszechniony w Egipcie i w Syrii. Za twórcę i inicjatora życia pustelniczego w ścisłym tego słowa znaczeniu, uważa się dziś św. Pawła Egipcjanina z Teb. W czasie panowania cesarza Decjusza i okrutnych prześladowań chrześcijan, schronił się on na pustynię w okolicy miasta Teb i tam w samotnej jaskini /pieczarze/ skalnej „przepędził wiek na modlitwie" /2/, i zmarł w 113 roku życia. Przykład jego surowego życia, dzięki św. Antoniemu, który go odszukał przed śmiercią - a także dzięki św. Hieronimowi, który opisał jego życie, odbił się głośnym echem w ówczesnym świecie chrześcijańskim, pociągając na pustynię licznych naśladowców. Surowy ascetyzm pierwszych pustelników żyjących samotnie, zatopionych w kontemplacji Boga, ich różnego rodzaju praktyki pokutne oraz praca fizyczna, wypracowały swoistą duchowość. Wywierały one wpływ na umysłowość ówczesnego człowieka, któremu jeszcze bliskie i żywe były wzory tego rodzaju życia, zarówno z przykładu samego Chrystusa, jak również proroków Starego Testamentu. Jak dalece ten pęd do eremityzmu ogarnął ówczesne umysły i serca, świadczy fakt, że najwięksi Ojcowie i Doktorzy Kościoła, przynajmniej okresowo prowadzili życie pustelnicze, zanim oddali się organizowaniu życia zakonnego, czy pracy apostolskiej. Pustelnikami więc byli: św. Antoni Opat, św. Grzegorz Cudotwórca, św. Grzegorz z Nazjanzu, św. Jan Chryzostom, św. Atanazy, św. Hieronim, św. Bazyli, św. Benedykt i cały poczet anachoretów: Mojżesz /pobożny łotr/, Paweł /prostoduszny/, Hilarion, Narcyz, Cheremon, Gordian, Tymoteusz, Onufry, Makary, Arseniusz, Serapion, Chroniusz, Zozymas, Palemon, Pytyrion, Wilhelm, Teodor, Ammon, Izydor Scyta, Beniamin z Nitrii, Scyrion, Eliasz i inni. Mimo to jednak, z biegiem czasu obserwuje się zjawisko Cenobityzmu, czyli życia wspólnego. Działo się tak dlatego, że życie wspólne w klasztorze zorganizowane według jednej reguły i władzy, dawało szersze możliwości realizacji rad ewangelicznych i organizowania liturgii.

Rozwijające się później intensywne życie klasztorne, nie zlikwidowało jednak życia pustelniczego, które zawsze znajdowało swoich zwolenników/3/. Pustelnicy byli użyteczni dla świata chrześcijańskiego dzięki świętości życia, a także dzięki swej nauce i umiejętności zwalczania herezji. Dzisiaj nie da się jednoznacznie określić w jakim kierunku bardziej uwidaczniała się ich gorliwość, czy w zamiłowaniu do samotności, czy też w publicznej służbie Kościołami. Ogromna rzesza pustelników żyła pod kierunkiem św. Pachomiusza, byłego żołnierza rzymskiego, który oddał się życiu pustelniczemu, a następnie utworzył wielką wspólnotę cenobicką /cenobitów/, ustanawiając regułę wspólnego życia, znaną pod jego imieniem. Obok Egiptu, pustelnicy żyli również na terenach dzisiejszej Syrii i Palestyny. Taki sposób życia został tam zapoczątkowany prawdopodobnie przez św. Hilariona /5/. Okolice dzisiejszej Grecji zamieszkiwał kiedyś św. Bazyli, założyciel życia wspólnotowego i zakonu /6/. W V i VI wieku na czoło eremityzmu wysunął się św. Augustyn, wielki miłośnik życia pustelniczego, który założył pustelnię w górach Etrurii /7/. W VI wieku na pustyni Judzkiej żył św. Saba Wielki, zaś w Italii św. Benedykt - założyciel zakonu znanego pod jego imieniem. W wiekach VII, VIII i IX spotyka się już mniej pustelników, niemniej jednak występują oni jeszcze w prowincjach Galii, Germanii, Hiszpanii, okolicach dzisiejszej Portugalii, Grecji, oraz na terenach dzisiejszej Palestyny. Warto również pamiętać, że za panowania cesarzy rzymskich, wielu pustelników zostało męczennikami w obronie wiary, np. zapanowania cesarza Leona Izauryjczyka Ikonoklasty oraz Konstantyna Kopronima. W X wieku doskonała organizacja i materialna potęga klasztorów, ukazana dobitnie na przykładzie Cluny, musiały wywołać mieszaną reakcję władzy kościelnej i chęć powrotu do dawnych prostych form monastycyzmu starożytnego.

Wyrazem tej reakcji stał się ponownie odradzający się /od X wieku/ ruch pustelniczy, eremicki, na gruncie którego krystalizuje się wiele nowych form i inicjatyw, nowych formuł życia klasztornego, a także i całych zakonów. Eremici zamieszkiwali okolice w pobliżu klasztorów, zawsze jednak w takiej odległości, by to nie przeszkadzało im w prowadzeniu indywidualnego trybu życia, najczęściej lokowali się z dala od osiedli w lasach, chętnie w górach /8/. Praktykując ubóstwo, żyjąc z pracy rąk własnych, lub też z jałmużny, swym wyglądem i trybem życia różnili się jaskrawo od mnichów i klasztorów pokarolińskich, utrzymywanych z pracy ludności poddanej stąd reprezentujących niebywały przepych zewnętrzny. Ruch eremicki stanowi więc próbę szukania nowych rozwiązań i programów. W jego kręgu i atmosferze rodzą się usiłowania sięgania do źródeł życia chrześcijańskiego, do starożytnych reguł św. Benedykta i św. Augustyna /z pominięciem ich późniejszych interpretatorów/, do ojców monastycyzmu - pustelników egipskich, wreszcie do Ewangelii i do wskazań samego Jezusa Chrystusa/9/. Zdawać by się mogło, że pustelnictwo, a więc programowe odsuwanie się od ludzi i od świata, eliminowało pustelników /eremitów/ z nurtu ówczesnego życia i jego spraw. W rzeczywistości obserwujemy zjawisko przeciwne, i to powtarzające się z uderzającą regularnością na szeroką skalę. Eremici cieszyli się niezwykłym autorytetem społecznym. Odsunięcie się od świata wcale nie oznaczało izolowanie się ich od ludzi. Wręcz przeciwnie, zdolni byli oni na ogół do lepszego zrozumienia ludzkich problemów i ich istotnych potrzeb, niż zrutynizowany i słabo, bądź wcale nie przygotowany do służenia ludziom kler. W wieku XI pojawiła się niezwykle ciekawa kategoria pustelników - eremitów wędrownych, głoszących kazania do gromadzących się wokół nich tłumów, przemawiających słowem i przykładem na wzór Apostołów. Tego typu kaznodziejstwo stanowiło w ówczesnym świecie ustalonych zwyczajów i przepisów religijnych, zjawisko szokujące, tym groźniejsze, że ci kaznodzieje dalecy byli od potępiania społecznych aspiracji ludności i śmiało piętnowali nadużycia i lekkomyślność kleru. Masy ludności szły za wędrownymi kaznodziejami, spośród których niejaki Piotr Eremita, u schyłku XI wieku porwał za sobą całe tłumy ludności na proklamowaną przez papieża świętą wojnę - pierwszą wyprawę krzyżową.

Wśród trwałych zakonów o wyraźnym profilu monastyczno-eremickim można wymienić Kamedułów i Kartuzów. Kameduli, nazwani tak od ośrodka w Toskanii - Camaldoli - wywodzili się od św. Romualda, jednego z najbardziej znanych wówczas eremitów i zarazem organizatora nowej formy życia wspólnotowego. U Kamedułów i u Kartuzów mnich żyje w zasadzie sam, modli się i pracuje we własnej pustelni. Pustelnie natomiast tworzą jedno osiedle z własnym kościołem, przełożonym i współbraćmi troszczącymi się o praktyczną stronę życia. W regularnych odstępach czasu pustelnicy ci spotykają się na wspólnym posiłku, modlitwie i odpoczynku. Jest to więc formuła kompromisowa pomiędzy wymaganiami życia wspólnego, a skrajnym eremityzmem.

Powstanie Zakonu Paulinów na Węgrzech

Zakon Paulinów powstał w pierwszej połowie XIII wieku na Węgrzech na tle tamtejszego, mało znanego ruchu eremickiego /10/. Do powstania zakonu bardzo przyczynił się Bartłomiej, biskup Pecs /Pięciu Kościołów/. Urodził się we Francji i był poprzednio Benedyktynem i należał do sławnego Opactwa Benedyktynów w Cluny. Po przybyciu na Węgry został biskupem Pecs i porządkując w sposób pasterski sprawy swojej diecezji, zainteresował się ruchem eremickim /eremitami/. Przejęty gorliwością duszpasterską postanowił włączyć ich do pracy apostolskiej. W tym celu na górze Urog, w lasach Patacs ufundował w 1225 roku kościół i klasztor pod wezwaniem Św. Jakuba, gdzie zgromadził rozproszonych dotychczas i żyjących samotnie pustelników w jedną wspólnotę. Postarał się również o odpowiednie dla nich uposażenie oraz ułożył krótką regułę wspólnego życia zakonnego. Biskup Bartłomiej kierował diecezją w latach 1219-1252. Pod koniec życia powrócił do Cluny i tam zmarł. Założony przez niego klasztor św. Jakuba, uważany jest za pierwszy klasztor pustelników św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Biskup Bartłomiej zachęcony reformistycznymi ideałami nadał pustelnikom w 1225 roku krótką regułę, jako zbiór podstawowych norm i rad, wyrażonych w formie krótkiego listu/11/. Życie pustelników w świetle tej reguły przedstawiało się bardzo prosto. Większą część dnia bracia mieli spędzać przy pracy fizycznej. Poza tym uczęszczali na wspólne modlitwy do kościoła, mieszkali wspólnie w domach, nosili skromne odzienie oraz mieli się troszczyć o postęp w cnotach. Cechą charakterystyczną w tej regule jest to, że mieli być zorientowani na apostolstwo, polegające na dawaniu dobrego przykładu oraz na upominaniu bliźnich. Właściwym jednak organizatorem zakonu stał się dopiero Euzebiusz, kanonik kapituły katedralnej z Ostrzyhomia /Estergom/. Przyjęło się mówić, że Euzebiusz był tylko organizatorem zakonu, gdyż o jego duchowości i charakterze zadecydowali sami pustelnicy, którzy z jego inspiracji utworzyli wspólnotę. Ci pierwsi paulini wnieśli do nowej społeczności zakonnej /jako pustelnicy/ wielkie umiłowanie kontemplacji Boga w samotności, prowadząc nadal surowy tryb życia, wyrażający się w realizowaniu chrześcijańskiej pokuty. Euzebiusz do reguły wprowadził również modlitwę liturgiczną na wzór kanoników św. Augustyna. Surowość takiego sposobu życia nakazywała im zbliżyć się do znaku Krzyża Chrystusowego, jako znaku nadziei i zbawienia. Pierwsi paulini żywili wielką cześć do Najświętszej Maryi Panny i przejmowali później klasztory, które były ośrodkami Jej kultu. Do takich należało np. Remete k/Zagrzebia na terenie dzisiejszej Chorwacji, Dubica w Dalmacji, Maria Nosztre na Węgrzech. Zorganizowana przez Euzebiusza wspólnota zakonna nie posiadała jednak odpowiedniego statutu prawnego. Niebawem jednak Euzebiusz nawiązał łączność z założonym przez biskupa Bartłomieja z Pecs, klasztorem Św. Jakuba i prosił o przyznanie reguły z 1225 roku ułożonej przez niego również założonemu przez siebie klasztorowi św. Krzyża. Po przyjęciu reguły obie wspólnoty połączyły się w jedno zgromadzenie, a od 1250 roku przyjęły wspólną nazwę Zakonu Braci Pustelników św. Pawła Pierwszego Pustelnika. Do połączonych klasztorów pod zarządem kanonika Euzebiusza, z biegiem czasu dołączyły inne wspólnoty pustelników, które kierowały się dotąd przepisami i regułami nadanymi przez diecezjalnych biskupów. Aby uzyskać oficjalne poparcie i zatwierdzenie Kościoła, Euzebiusz udał się do Rzymu i tam dzięki poparciu św. Tomasza z Akwinu uzyskał audiencję u papieża Urbana IV /12/. Jakkolwiek na ostateczne zatwierdzenie papieskie trzeba było jeszcze długo czekać, to jednak istnienie zakonu przez samo formalne potwierdzenie Stolicy Apostolskiej, stało się już bezspornym faktem. Ostateczna aprobata Stolicy Apostolskiej zależeć miała od decyzji Pawła, biskupa Vesprem, który najpierw poszerzył dotychczasową Regułę Bartłomieja, zbliżył styl życia paulinów do modelu kanoników kapitulnych w duchu Reguły św. Augustyna, zobowiązał ich ponadto do ścisłej zależności od biskupów, z prawem wolnego obioru przełożonych. W końcu papieskie zatwierdzenie zakonu nastąpiło dopiero w 1308 roku /13/, po śmierci Euzebiusza, który zmarł w 1270 roku i został pochowany przy klasztorze św. Krzyża. Potem nastąpiły kolejne akty prawne potwierdzające istnienie zakonu /14/. Późniejsi papieże pozwalali Paulinom na pracę duszpasterską i czynny udział w życiu Kościoła /15/. Po dziś dzień używany biały strój /biały habit/ wprowadził w latach czterdziestych XIV wieku generał Mikołaj Niemiec /16/. Okres świetności i rozkwitu przeżywał zakon za panowania Ludwika Węgierskiego, króla Węgier i Polski. Wtedy też powstał /w 1382 roku/ pierwszy klasztor pauliński na ziemiach polskich, który ufundował książę Władysław Opolczyk na Jasnej Górze w Częstochowie. W ogóle geograficzne rozmieszczenie klasztorów paulińskich obejmowało wówczas tereny dzisiejszych Węgier, Polski /17/, Chorwacji /18/, Niemiec, Szwajcarii, Czech i Słowacji /19/, tereny dzisiejszej Portugalii, Hiszpanii, Francji, Italii /20/. Późniejsze wojny tureckie z pierwszej połowy XVI wieku doprowadziły prowincję Węgierską do zupełnej ruiny, wskutek czego właściwe przewodnictwo w zakonie objęła prowincja polska. Dla paulińskiego klasztoru na Jasnej Górze w Częstochowie, za rządów generała zakonu Mikołaja II miały miejsce dwa wydarzenia w zakonie: sprowadzenie z Wenecji na Węgry relikwii św. Pawła Pustelnika w 1381, oraz sprowadzenie Paulinów do Polski przez księcia Władysława Opolczyka w 1382 roku /21/.

Zakon Paulinów w Polsce

Czas od założenia zakonu aż do wieku XV, był prawdziwie dla niego złotym wiekiem: dobra organizacja, ścisła obserwa i zamiłowane do surowego życia, wśród wiernych zjednały paulinom nawet określenie „świętych" /22/. Po połowie XV wieku gorliwość ta nieco osłabła. Ponownie odrodzenie zakonu nastąpiło w czasie rewizji dawnych konstytucji w 1470 roku /23/. Prowincja polska objąwszy przewodnictwo nad całym zakonem w czterdziestych latach XVII wieku liczyła w 13 klasztorach około 200 zakonników. Prowincja węgierska w tym samym czasie - nie licząc około 100 zniszczonych klasztorów - miała w 12 klasztorach nie więcej niż 60 zakonników. Ponadto znaczenie polskiej prowincji wypływało również z ówczesnej sytuacji państwa polskiego i jego pozycji na arenie międzynarodowej. W początkach swego pobytu na Jasnej Górze, paulini prowadzili całkiem zamknięty styl życia, który uległ daleko idącym przemianom w związku z ogólnokościelnymi, jak i miejscowymi uwarunkowaniami. Pokolenie Braci Pustelników św. Pawła Eremity, które w 1309 roku redagowało pierwsze konstytucje zakonu, odznaczało się krańcowym wyobcowaniem ze świata. Poza modlitwą nic ich właściwie nie obchodziło. Nie prowadzili własnych studiów /25/, a nawet nie zajmowali się duszpasterstwem /26/. Ich domy i ich myśli były, zgodnie zresztą z założeniami, dalekie od ludzkich zbiorowości. Wywodzili się z pustelników, za swego patrona obrali pierwszego pustelnika starożytności chrześcijańskiej i samotność uczynili dewizą swojego życia. Eremów w ścisłym znaczeniu tego słowa nie zakładali i na żadne pustelnictwo nie zezwalali swym członkom. Stale jednak, jak Żydzi do Abrahama, nawracali w swej ideologii do świętych pustelników starożytności chrześcijańskiej /27/. Ilustruje to wymownie rękopiśmienna kronika O. Bartłomieja Bolesławiusza z lat dwudziestych XVII wieku /28/, jak również drukowana kronika /wspomniana już w niniejszym opracowaniu/ O. Andrzeja Eggerera /29/. Ten sam kierunek wykazują opracowania XVII-wiecznych pisarzy paulińskich: O. Andrzeja Gołdonowskiego, O. Grzegorza Terecego, O. Chryzostoma Adamowicza /30/. Wszyscy oni buli kontynuatorami swoich poprzedników z XVI wieku: węgierskiego paulina O. Grzegorza Gyongyosiego /31/ oraz paulina polskiego Blasiusa /32/. Szczególnie czczono św. Pawła Pustelnika. Corocznie 15 stycznia na jego cześć wygłaszano homilie, modlitwy, prozę i hymny. Poświęcano Mu ołtarze i kaplice /33/. Posługiwano się jego żywotem napisanym przez św. Hieronima, oraz odmawiano codziennie ku jego czci litanię, a raz w miesiącu specjalne oficjum brewiarzowe.

Działalność duszpasterska Zakonu

Napór wiernych, którzy odwiedzali kościoły paulińskie, szybko przełamał ich odosobnienie, wskutek czego już w początkach XV wieku przyjęli w zakres swej działalności głoszenie Słowa Bożego, na co uzyskali wówczas zezwolenie. Uzyskali też zezwolenie na odbywanie studiów w zaaprobowanych przez Kościół ośrodkach naukowych. Nieograniczone prawo głoszenia Słowa Bożego, we Włoszech i gdziekolwiek indziej, nadał paulinom papież Bonifacy IX bullą „Virtutum intente cultui vestra religio" z 22 lutego 1401 roku /34/. Nadto papież Marcin V bullą „Ad hoc circa" z 6 lutego 1418 roku, zezwolił, że za aprobatą ordynariuszy miejsca, głosić Słowo Boże we własnych domach zakonnych, a to ze względu na wielki do nich napływ ludu, chociaż domy i miejsca bywały niekiedy od mieszkań ludzkich odległe /35/. Należy pamiętać, że na Jasnej Górze kaznodzieje zakonni głosili Słowo Boże w języku polskim, bo tego wymagał lud tłumnie napływający do Sanktuarium. Na przyjęcie kaznodziejstwa w obręb zwykłej działalności apostolskiej zakonu płynęła idea, tkwiąca w legendarnej wizji Euzebiusza organizatora Paulinów, i wcześniej wyrażona w pierwszej regule nadanej klasztorowi św. Jakuba na Grze Patacs przez biskupa Pecs Bartłomieja około roku 1225. Nakazywała ona braciom pustelnikom nie tylko przykładem swego surowego życia, lecz i zbawiennymi upomnieniami zdobywać serca bliźnich dla Boga /36/. Sakrament pokuty administrowany przez paulinów i początku wyjątkowo i sporadycznie, szedł w obręb prac apostolskich zakonu już w 1351 roku, w którym papież Klemens VI bullą „Sanctae religionis honestas", zezwolił braciom kapłanom na słuchanie spowiedzi, początkowo służby pracującej w dobrach klasztornych. Ciasny ten krąg poszerzyło Breve Klemensa VII „Cupientes omnes animas" z 1533 roku, na mocy którego paulini mogli słuchać spowiedzi wiernych obojga płci, tak świeckich jak i duchownych /37/. Na Jasnej Górze w Częstochowie w drugiej połowie XVI wieku, głoszenie Słowa Bożego wiernym, oraz słuchanie ich spowiedzi, wchodziło w zwykły program pracy, narzucony ożywionym ruchem pielgrzymkowym, a w pierwszej połowie XVII wieku, spowiednictwo uważano już za cechę specyficzną paulinów polskich /38/. Zwykłą penitencjarię złożoną z 12 zakonników, którzy co trzy lata mieli się zgłaszać po aprobatę na dzień św. Michała, ustanowił biskup krakowski Marcin Szyszkowski, dokumentem wystawionym w Kielcach 18 kwietnia 1625 roku /39/. Dnia 26 czerwca tegoż roku papież Urban VIII udzielił w zakresie spowiednictwa uprawnień specjalnych na wzór Loreto, czterem spowiednikom jasnogórskim, przy czym orzekł, że ci „spowiednicy papiescy" mogą używać lasek penitencjarskich. Wyjednanie tych uprawnień narzucił paulinom zwycięski pochód kontrreformacji znaczony nawróceniami /40/. Usilna praca w konfesjonale stała się wybitną cechą konwentu jasnogórskiego, a zapał, z jakim się jej oddawano, udzielał się również klasztorom prowincji. Wraz ze wzrastającymi rzeszami pielgrzymów i większą frekwencją sprawowanego Sakramentu Pokuty, powiększyło się pole prac zakonu, a różnorodność penitentów stwarzała wyjątkowe w tej mierze warunki. Było to stałe i pierwszoplanowe zadanie apostolskie zakonu.

Należy jednak pamiętać, że centrum ześrodkowującym wysiłki klasztoru Paulinów na Jasnej Górze na przestrzeni wieków, był kult Bogarodzicy w łaskami słynącym obrazie. Dzięki temu kultowi, rozwijanemu przez klasztor w różnoraki sposób, przeszli Paulini Jasnogórscy do historii Kościoła w Polsce jako „Słudzy Maryi" i Jej szczególni czciciele.

o. Stanisław Rudziński OSPPE